poniedziałek, 17 marca 2008

do tapet.


Rozumiem raz przez zapomnienie wziąć ze sobą rzecz czyjąś. Można to jeszcze wybaczyć. W takim wypadku należy zwrócić przedmiot przy najbliższej okazji, czego oczywiście wciąż nie uczyniłem. To wszystko jest nieważne. Istotne, że znów to zrobiłem! Mam teraz dwa noże i nikt nie jest w stanie mi ich odebrać. Fajnie się nimi rozcina kartony z mlekiem, więc jeden na pewno zostawię sobie na pamiątkę grając na nosie ochroniarzom. I nie będę nosił go w widocznym miejscu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz